Samo pobranie próbki do analizy DNA jest szybkie, proste i nieinwazyjne. Jak jednak zrobić to w sposób dyskretny, tak aby dziecko nie wiedziało do jakiego badania będzie ona potrzebna?
Pobranie wymazu u dziecka
W przypadku niemowląt dobrym rozwiązaniem do testu na ojcostwo jest pobranie wymazu z wewnętrznej strony policzka w czasie snu. Należy wtedy odczekać co najmniej godzinę po karmieniu, aby resztki jedzenia nie utrudniły późniejszej analizy. Dziecku można podać do picia jedynie czystą wodę. Aby nie narazić na stres starszego dziecka, wymaz można pobrać w czasie zabawy czy pod pretekstem wykonania badań diagnostycznych.
Istotny jest tutaj fakt, że wymaz z policzka wykorzystywany jest nie tylko do badań na ojcostwo, ale też do wielu różnych testów diagnostycznych, a w tym np. badań na obecność celiakii czy nietolerancji laktozy. I w tym przypadku dziecko nie powinno jeść od 1 do 2 godzin przed pobraniem próbki, może jedynie pić czystą wodę.
“Mikroślady” — próbki niestandardowe
Gdy zależy nam na dyskretnym wykonaniu badania ojcostwa, możemy pobrać też próbki niestandardowe. Są to wszystkie materiały, na których może znajdować się DNA np. włosy z cebulkami, plamy krwi, gryzak dziecięcy, smoczek czy niedopałek papierosa. Skuteczność tego testu jest taka sama, jak badania wykonywanego z wymazu z policzka – wynosi ona 100% przy wykluczeniu ojcostwa oraz powyżej 99,99% przy jego potwierdzeniu.
W czasie pobierania próbki powinno się unikać dotykania rękoma miejsc, na którym znajduje się ludzkie DNA — zaleca się użycie rękawiczek. Mokre próbki należy pozostawić do wyschnięcia, aby nie zapleśniały w czasie transportu. Próbki najlepiej umieścić w suchej, czystej kopercie lub sterylnym pojemniczku, jak np. dostępnym w aptece pojemniku na mocz. Wykaz wszystkich mikrośladów, jakie badamy jest dostępny w artykule poniżej.
.