Przeskocz do treści

Czy to mój wnuk? Badanie pokrewieństwa

Są Państ­wo dzi­ad­ka­mi i chcą przekazać wnukom w tes­ta­men­cie swój majątek? Macie jed­nak dylemat, bo nie jesteś­cie pewni czy to rzeczy­wiś­cie Wasze wnu­ki. Na szczęś­cie możli­woś­ci badań DNA nie ogranicza­ją się tylko do testów na ojcost­wo. Z ich uży­ciem moż­na określić różne stop­nie pokrewieńst­wa, nawet gdy nie dys­ponu­je­my próbką od ojca. W ten sposób moż­na np. sprawdz­ić czy dzi­ad­ka i wnu­ka łączą więzy rodzinne. Otrzy­many wynik będzie pewny i wiarygodny.

 Gdy rodzi się syn…. czy to mój wnuk

Taki przy­padek mieliśmy: Pewien bard­zo bogaty mężczyz­na zginął w wypad­ku samo­chodowym pozostaw­ia­jąc dziecko ze związku poza­małżeńskiego. Rodz­i­na zmarłego nie miała poję­cia, że ich krewny ma syna. Po pewnym cza­sie  zgłosiła się do niej kobi­eta będą­ca matką dziec­ka i jed­nocześnie kochanką mężczyzny. Doma­gała się włączenia jej syna do spad­ku po nieboszczyku.

Pojaw­iło się pytanie: Czy w takiej sytu­acji moż­na w jak­iś sposób potwierdz­ić, że zmarły mężczyz­na jest bio­log­icznym ojcem chłopca?

Jak była nasza odpowiedź: Tak, jest to możli­we przy pomo­cy bada­nia DNA. 

Jak ustalono pokrewieńst­wo w tym przy­pad­ku: Dzię­ki temu, że żył jeszcze ojciec zmarłego mężczyzny (przy­puszczal­ny dzi­adek chłop­ca) możli­we stało się wyko­nanie anal­izy chro­mo­so­mu Y. Dlaczego? Bo dziedz­iczą go wyłącznie mężczyźni. Co więcej, zmi­any jakie zachodzą w obrę­bie tego chro­mo­so­mu na przestrzeni kole­jnych pokoleń są tak sub­telne, że prak­ty­cznie ich nie widać. Chro­mo­som Y syna będzie zatem iden­ty­czny do tego u ojca oraz dzi­ad­ka. Anal­izu­jąc go moż­na więc potwierdz­ić lub ewen­tu­al­nie wyk­luczyć pokrewieńst­wo między męski­mi członka­mi danej rodziny, w tym wnu­ka i dzi­ad­ka właśnie.

Pobra­no próbkę od dzi­ad­ka i dziec­ka (przy­puszczal­nie wnu­ka). Okaza­ło się, że ich chro­mo­somy Y wyglą­da­ją tak samo, co poz­woliło nam wys­nuć wniosek, że oso­by te z dużym praw­dopodobieńst­wem są krewnymi.

 Gdy rodzi się córka… czy to mój wnuk

Taki przy­padek mieliśmy: Pewien niepracu­ją­cy mężczyz­na spłodz­ił nieślub­ne dziecko — dziew­czynkę — którego potem nie chci­ał uznać za własne. Mat­ka dziec­ka, jako że pozostawała bez więk­szych środ­ków do życia, wniosła pozew o przyz­nanie ali­men­tów. Płacić je mieli rodz­ice mężczyzny. Sprawa toczyła się przez Sądem Rodzin­nym, który zażą­dał wyko­na­nia badań DNA. Anal­izę zle­cono właśnie nam. Sąd chci­ał dowiedzieć się czy rodz­ice mężczyzny są dzi­ad­ka­mi dziecka.

 Jaka była nasza odpowiedź: Moż­na to sprawdz­ić bada­jąc DNA otrzy­mane z próbek dzi­ad­ków ich potenc­jal­nej wnuczki.

Jak ustalono pokrewieńst­wo w tym przy­pad­ku: Już na wstępie odrzu­cil­iśmy możli­wość prze­bada­nia chro­mo­so­mu Y. Dlaczego? Bo dziecko było dziew­czynką, a oso­by płci żeńskiej takiego chro­mo­so­mu nie posi­ada­ją. Pobra­no więc prób­ki od dziec­ka, bab­ci i dzi­ad­ka. Stwor­zono ich indy­wid­u­alne pro­file gene­ty­czne (to taki gene­ty­czny odcisk pal­ca) i porów­nano ze sobą. Badanie uzu­pełniono o dokład­ną anal­izę statysty­czną, która potwierdz­iła ist­nie­nie pokrewieńst­wa miedzy dzi­ad­ka­mi a wnuczką.

Jako fir­ma spec­jal­izu­ją­ca się w tes­tach na ojcost­wo i tes­tach na pokrewieńst­wo mamy ogromne doświad­cze­nie w rozwiązy­wa­niu tego typu spraw. His­to­rie naszych pac­jen­tów są prz­eróżne. Nieza­leżnie od stop­nia trud­noś­ci zawsze uda­je nam się jed­nak rozstrzygnąć czy konkretne oso­by należą do tej samej rodziny. Pewność badań jest tak wyso­ka dzię­ki wyk­wal­i­fikowanej kadrze pra­cown­iczej, nowoczes­nej aparaturze oraz pro­fesjon­al­ne­mu oprogramowaniu.

Czy wiesz, że…

Badamy już wszys­tkie rodza­je próbek, począwszy od wymazów z policz­ka, a skończy­wszy na kubkach, łyżkach i widelcach!

.

Zapraszamy do kontaktu!

Napisz maila do nas
skorzystaj_z_czatu_button_dol

 

Zadzwoń terazZadzwoń teraz