Badania DNA dają możliwość analizy pokrewieństwa w różnych sytuacjach życiowych, w sprawach spadkowych, alimentacyjnych i nie tylko. Wykorzystuje się w nich nietypowe próbki, niekiedy bada się też pokrewieństwo osoby zmarłej. Poniżej przedstawiamy dwa nietypowe przypadki, w których laboratorium wykonało test DNA i uzyskało jednoznaczny wynik.
Sprawdzenie, czy jedna z sióstr ma innego ojca
Trzy siostry zastanawiały się, czy na pewno mają wspólnego ojca. Jeszcze za czasów wojennych ich matka miała romans i przypuszczały, że najstarsza z nich może być owocem tego właśnie romansu. Laboratorium zaproponowało im badanie chromosomu X u dwóch domniemanych sióstr oraz matki. Wykonana analiza genetyczna dała jednoznaczną odpowiedź — jedna z sióstr miała innego biologicznego ojca.
Zobacz też: Test ojcostwa z…wafelka?
Narodziny dziecka po śmierci ojca…
Kobieta spodziewała się dziecka, niestety jej partner zginął w wypadku samochodowym jeszcze przed narodzinami. Gdy dziecko przyszło na świat, matka nie mogła podać swojego partnera jako biologicznego ojca, ponieważ nie byli w związku małżeńskim. Zmarły mężczyzna miał jednak rodzonego brata więc zaproponowano badanie chromosomu Y, które potwierdziło ojcostwo zmarłego. Przy zachowaniu pełnej procedury sądowej taki wynik można było wykorzystać do celów prawnych, po to aby w dokumentach dziecka wpisać dane biologicznego ojca.
Takich nietypowych przykładów jest wiele. Jeżeli znajdują się Państwo w skomplikowanej sytuacji, w której pomóc może test DNA, zapraszamy do kontaktu — chętnie doradzimy.